Witajcie.
Dziś może i nie, lecz za kilkanaście dni będzie rok, gdy nabyłem Foltę. Troche się pozmieniała, była zupełnie inna gdy ją kupiłem, raczej "góral" niż rower "pseudo-trekkingowy".
BEFORE :
-Przerzutka (tył/przód) - TOURNEY/TOURNEY
-opony 26x2,25
-brak lampek, rogów...
-brak bagażnika
-oryginalna korba (porażka!)
Jak to bywa w przypadku rzeczy martwych, lubią powkurzać swoją awaryjnością w momencie najmniej oczekiwanym. :) Rower przeszedł kilka napraw, a o tym poniżej (pogrubioną czcionką wymienione części)
- ALTUS / TOURNEY
- 26x1,75
- bagażnik
- lampki
- rogi do kierownicy
- lemondka TranzX
- sakwa na ramę Kelly's
- sakwy Kelly's 45L
- inne siodło (SELLE ROYAL)
- odblaski na ramę
- nowa piasta, oś w tylnym kole, szprychy..
- korba SHIMANO SIS- koszyk bTwin na bidon
- manetka prawa do biegów + klamka hamulcowa
Żeby umilić jazdę rowerem zakupiłem głośnik z ALLEGRO, który kosztował mnie AŻ 20 zł. :D frajda z jazdy bezcenna, jakość całkiem okej, baterie starczą na kilka ładnych godzin słuchania :)
Po prostu rower musiałem przystosować do swoich potrzeb, czyli do jazdy turystycznej. Jeśli już mowa o turystyce, to troszkę tych kilometrów zrobiłem. : ) Po kolei:
-Trójmiasto zimą (ferie zimowe, dużo śniegu, było super <3)
-Wyjazd na HEL z ekipą (Leźno - Puck - Hel - Żarnowiec - Wejherowo - 3M - Leźno) - 300 km
-Wyjazdy nad jezioro, nad morze...
-KOŁOBRZEG TRIP - 8 dni - 850 km (Leźno, Debrzno, Borne Sulinowo, Kołobrzeg, Łeba, Leźno)
-Biwak w Kożyczkowie (80 km)
-Wyjazd na domek do Garczyna k/Kościerzyny - 40 km + PKP
-Sianowo 2013 - 60 km
-wypady po Trójmieście :)
-Wycieczka na Westerplatte - 45 km (powrót autobusem - kapeć w tylnym kole)
-WYPAD do McDonalds'a - 15.12.13r - 75 km :) -SETKI TYSIĘCY INNYCH WYJAZDÓW do BABCI, NA KONCERT, DO ZNAJOMYCH.. - tysiące km :)
W mojej opinii bardzo fajny rowerek, mógłby być trochę lżejszy. Brakuje mu jeszcze dwóch biegów z tyłu, bo ma tylko 7rz wolnobieg. :c Maksymalnie osiągnąłem ponad 65km/h. Myślę, że po zmianie osprzętu ten rower będzie bezawaryjny i posłuży jeszcze kilka ładnych latek :)
poniedziałek, 23 grudnia 2013
poniedziałek, 4 listopada 2013
Tuning? Bezpieczeństwo musi być! :D
Tak więc wróciłem ze szkoły, dzień jak każdy inny, tylko bardziej śpiący. Koła zmienione w aucie na zimowe, a nie zmieniłem dętki w moich 2 kółkach. Więc nie pośmigam. Ale za to zamontowałem dwie lampki z przodu, własciwie jedną już w sobotę, druga dziś. Efekt? Na zdjęciach poniżej : )
Ta na dole jest przyczepiona profizorycznie. Taśma klejąca poszła w ruch, potem wszystko bandamką zakryłem. :) nic nie widać ;D
Po co dwie lampki? Lepiej widac, pogoda jaka jest każdy widzi, a jednak lepiej widzę ja i ten z przeciwka. Z tyłu tez mam dwie. Mają przyrąbanie. :D
Tył jak to tył, świecą sobie ; )
Ta na dole jest przyczepiona profizorycznie. Taśma klejąca poszła w ruch, potem wszystko bandamką zakryłem. :) nic nie widać ;D
Po co dwie lampki? Lepiej widac, pogoda jaka jest każdy widzi, a jednak lepiej widzę ja i ten z przeciwka. Z tyłu tez mam dwie. Mają przyrąbanie. :D
Tył jak to tył, świecą sobie ; )
niedziela, 3 listopada 2013
dętka i śmigamy! :D
No, bylismy sobie wczoraj na Westerplatte. : ) potem jechałem do Karoliny i wjechałem na coś i GUMA. Trudno, zmienić trzeba.
Wczoraj też kupiłem sobie lampki - przód MERIDA, tył jakaś NOŁ NEJM.
Przednia - 49 zł - Merida - Świeci zajebiście, daleko nawet. 10m to zajebiste światlo, 15 słabsze a 20 to tak słabiutko. Ale i tak dobrze : ) czego ja za 50 zł wymagam...
Tył - Noł NEJM! - 19 zł - Swieci genialnie, mocnym, czerwonym światłem : ) TO JA LUBIE! :D
Poniżej zdjęcia nowej korby, klamkomanetki, światełek. :)
Wczoraj też kupiłem sobie lampki - przód MERIDA, tył jakaś NOŁ NEJM.
Przednia - 49 zł - Merida - Świeci zajebiście, daleko nawet. 10m to zajebiste światlo, 15 słabsze a 20 to tak słabiutko. Ale i tak dobrze : ) czego ja za 50 zł wymagam...
Tył - Noł NEJM! - 19 zł - Swieci genialnie, mocnym, czerwonym światłem : ) TO JA LUBIE! :D
Poniżej zdjęcia nowej korby, klamkomanetki, światełek. :)
piątek, 1 listopada 2013
Co z Foltą ?
Folta po remoncie śmiga całkiem fajnie! :D póki co nie narzekam i jak tak będzie jeździła, to znaczy jedno - NIECH JEŹDZI TAK DALEJ!
Zbliżają się święta (nikt mi nie powie, że za wcześnie o tym myślę, bo juz mam COCA-COLĘ z mikołajem i płatkami śniegu o.O) i pewnie jakaś kasa wpadnie. Ogólnie mam na oku kilka rzeczy do kupienia, które się przydadzą. :
-lemondka (taki uchwyt na kierownicę, na którym się ręce trzyma, dobry do turystyki)
-bagaznik przedni CROSSO
-sakwy Crosso Small (kpl 30 L)
-węższe siodło
Zmiany :
-piasta pod kasetę (bo mam szitowy wolnobieg)
-Shimano Acera (tylna przerzutka)
-kaseta 8rz
Fajny ten rowerek, lubię go. :D nie wiem czy to wina sentymentu, czy po prostu tak już jest. : )
8 dni! :D
Zbliżają się święta (nikt mi nie powie, że za wcześnie o tym myślę, bo juz mam COCA-COLĘ z mikołajem i płatkami śniegu o.O) i pewnie jakaś kasa wpadnie. Ogólnie mam na oku kilka rzeczy do kupienia, które się przydadzą. :
-lemondka (taki uchwyt na kierownicę, na którym się ręce trzyma, dobry do turystyki)
-bagaznik przedni CROSSO
-sakwy Crosso Small (kpl 30 L)
-węższe siodło
Zmiany :
-piasta pod kasetę (bo mam szitowy wolnobieg)
-Shimano Acera (tylna przerzutka)
-kaseta 8rz
Fajny ten rowerek, lubię go. :D nie wiem czy to wina sentymentu, czy po prostu tak już jest. : )
8 dni! :D
wtorek, 29 października 2013
Folta - metamorfoza od stycznia : ) (zdj. poniżej)
Folta jak to Folta - rower, 26", 7rz wolnobieg, Tourney z przodu i z tyłu, opony "terenowe"(26x2,25), zwykłe gripy, klamkomanetki Revoshift. Własciwie co się zmieniło?
Zacząłem od zmiany piardów, dodaniu kilku gratów, które przystosowały bajka do moich potrzeb.
-dodałem rogi
-zmieniłem siodło
-założyłem bagażnik
-zamontowałem lampki (przód i tył)
-dałem koszyk na bidon
-zmieniłem przednią felgę
-zmieniłem klamkę hamulca (pękła stara)
-założyłem opony (26x1,75)
-kupiłem sakwy Kellys oraz sakwę na ramę również Kellys'a.
-błotniki!
Podczas powrotu z Helu niestety mój Tourney się rozsypał, więc założyłem Altusa. Nie mogę narzekać. : )
Dałem tez do centrowania koło, bo gdy się przerzutka rozsypała, to weszła mi między szprychy i połamała kilka. o.O
Później rozpoczęły się przygotowania do wyjazdu "na KOŁOBRZEG".
-zakupiłem nowy bagażnik
-wymieniłem komplet hamulców
-wymieniłem tylną dętkę, oponę.
-środkowa tarcza na korbie lekko się wygięła (przejechała 1500km będąc wygięta)
Przejechałem prawie 4000 km, dopiero wtedy korba podziękowała. :D
W piątek (25.10) odebrałem rower z nowym suportem, korbą Shimano SIS, wymienioną linką do Altusa, tylnego hamulca, wyregulowane wszystko. Rower śmiga jak ta lala :D
W SOBOTĘ TRIP NA FROMBORK! - ciekawe jak się sprawdzi : )
W ten sposób udowodniłem, że rower za około 900 zł nadaje się do wszystkiego, pod warunkiem, że kilka rzeczy się pozmienia. Nie jest idealny, pewne rzeczy mnie WKURZAJĄ, ale jeździ i twardo daje radę. : ) Włozylem w niego trochę kasy (60zł bagażnik, 60zł Altus, 150 nowa korba + suport + klamkomanetka) i inne graty mam ze starego roweru. Ale się opłaciło : ) Jeszcze mi pośmiga :D
Zacząłem od zmiany piardów, dodaniu kilku gratów, które przystosowały bajka do moich potrzeb.
-dodałem rogi
-zmieniłem siodło
-założyłem bagażnik
-zamontowałem lampki (przód i tył)
-dałem koszyk na bidon
-zmieniłem przednią felgę
-zmieniłem klamkę hamulca (pękła stara)
-założyłem opony (26x1,75)
-kupiłem sakwy Kellys oraz sakwę na ramę również Kellys'a.
-błotniki!
Podczas powrotu z Helu niestety mój Tourney się rozsypał, więc założyłem Altusa. Nie mogę narzekać. : )
Dałem tez do centrowania koło, bo gdy się przerzutka rozsypała, to weszła mi między szprychy i połamała kilka. o.O
Później rozpoczęły się przygotowania do wyjazdu "na KOŁOBRZEG".
-zakupiłem nowy bagażnik
-wymieniłem komplet hamulców
-wymieniłem tylną dętkę, oponę.
-środkowa tarcza na korbie lekko się wygięła (przejechała 1500km będąc wygięta)
Przejechałem prawie 4000 km, dopiero wtedy korba podziękowała. :D
W piątek (25.10) odebrałem rower z nowym suportem, korbą Shimano SIS, wymienioną linką do Altusa, tylnego hamulca, wyregulowane wszystko. Rower śmiga jak ta lala :D
W SOBOTĘ TRIP NA FROMBORK! - ciekawe jak się sprawdzi : )
W ten sposób udowodniłem, że rower za około 900 zł nadaje się do wszystkiego, pod warunkiem, że kilka rzeczy się pozmienia. Nie jest idealny, pewne rzeczy mnie WKURZAJĄ, ale jeździ i twardo daje radę. : ) Włozylem w niego trochę kasy (60zł bagażnik, 60zł Altus, 150 nowa korba + suport + klamkomanetka) i inne graty mam ze starego roweru. Ale się opłaciło : ) Jeszcze mi pośmiga :D
niedziela, 13 października 2013
Plany na wakacje 2014 : )
EUROPE TRIP 2014!
2200 km, 15 dni.
D1 – Leźno – Włocławek
D2 – Włocławek – Cz-chowa (okolice)
D3 – Cz-chowa – Kraków
D4 – Kraków – Bukowina Tatrz.
D5 – Zakopane, słowacka strona
D6 - ? - Żilina – kierunek Olomouc
D7 – Olomouc – Praha
D8 – Praha (zwiedzanie) – jedziem w stronę Drezna
D9 - ? - Drezno
D10 – Drezno – kierunek Potsdam
D11 – Potsdam (Tropical Islands) – Berlin (zwiedzanie nocą)
D12 – Berlin – Neubrandenburg – Świnouście
D13 – Świnoujście – Kołobrzeg
D14 – Kołobrzeg – Ustka
D15 – Ustka – Leźno
15x50zł = 750 zł + campingi za granicą, prysznice i inne = około 1000 zł.
Tak się przedstawia kwestia wyjazdu : ) mi to pasuje i to bardzo. Trochę z grupą o sponsorów popiszemy, może się ktoś znajdzie. : )
Dlugo mnie tu nie bylo. :D dzis sobie korbę rozwaliłem w rowerze o.O więc sobie muszę zmienić. ; /
wtorek, 20 sierpnia 2013
Witam witam. Długo mnie tu nie było, ale człowiek jest zabiegany jest więc... :D foty wstawiam poniżej.
Co o samej Szwecji? Urzekła mnie, czysta, spokojna, nikt się nie spieszy, taka harmonia życia. Wszystko poukładane, czułem się tam jak Guliwer - ja duży, reszta taka mikro. Skandynawowie to minimaliści i zdjęcia mogą to potwierdzić. Mały domek, małe autko, małe podwórko, skoszona trawka, elegancko. <3
Co o samej Szwecji? Urzekła mnie, czysta, spokojna, nikt się nie spieszy, taka harmonia życia. Wszystko poukładane, czułem się tam jak Guliwer - ja duży, reszta taka mikro. Skandynawowie to minimaliści i zdjęcia mogą to potwierdzić. Mały domek, małe autko, małe podwórko, skoszona trawka, elegancko. <3
Subskrybuj:
Posty (Atom)