środa, 16 kwietnia 2014

B zdane ! :D

Prawko zdane, odebrane ;) poszło za drugim razem, ale zdało się i to najwazniejsze :)

Od czwartku śmigam turbo rakietami - Renault Twingo, Megane i kolejna Megane. :D

Twingo - 1.2 60KM
Megane - 1.9 dTi - 90 KM
Megane - 1.6 90KM

W sumie auta jak auta, ale kurna no żeby zmieścic rower do Twingo? A Ty mówisz że COMBI za małe! :D Chyba bym musiał jakiś skrót wymyślić do nazwy auta, bo to Totalnie Wielki i Nowocześnie Gówniany Odlot! Słabe hamulce, zawieszenie średnio ;D kierunek Gdynia ! :) Megane.




poniedziałek, 23 grudnia 2013

ROK FOLTY :)

Witajcie.

Dziś może i nie, lecz za kilkanaście dni będzie rok, gdy nabyłem Foltę. Troche się pozmieniała, była zupełnie inna gdy ją kupiłem, raczej "góral" niż rower "pseudo-trekkingowy".

BEFORE :

-Przerzutka (tył/przód) - TOURNEY/TOURNEY
-opony 26x2,25
-brak lampek, rogów...
-brak bagażnika
-oryginalna korba (porażka!)

Jak to bywa w przypadku rzeczy martwych, lubią powkurzać swoją awaryjnością w momencie najmniej oczekiwanym. :) Rower przeszedł kilka napraw, a o tym poniżej (pogrubioną czcionką wymienione części)

- ALTUS / TOURNEY
- 26x1,75
- bagażnik
- lampki
- rogi do kierownicy
- lemondka TranzX
- sakwa na ramę Kelly's
- sakwy Kelly's 45L
- inne siodło (SELLE ROYAL)
- odblaski na ramę
- nowa piasta, oś w tylnym kole, szprychy..
- korba SHIMANO SIS- koszyk bTwin na bidon
- manetka prawa do biegów + klamka hamulcowa


Żeby umilić jazdę rowerem zakupiłem głośnik z ALLEGRO, który kosztował mnie AŻ 20 zł. :D frajda z jazdy bezcenna, jakość całkiem okej, baterie starczą na kilka ładnych godzin słuchania :)

Po prostu rower musiałem przystosować do swoich potrzeb, czyli do jazdy turystycznej. Jeśli już mowa o turystyce, to troszkę tych kilometrów zrobiłem. : ) Po kolei:

-Trójmiasto zimą (ferie zimowe, dużo śniegu, było super <3)
-Wyjazd na HEL z ekipą (Leźno - Puck - Hel - Żarnowiec - Wejherowo - 3M - Leźno) - 300 km
-Wyjazdy nad jezioro, nad morze...
-KOŁOBRZEG TRIP - 8 dni - 850 km (Leźno, Debrzno, Borne Sulinowo, Kołobrzeg, Łeba, Leźno)
-Biwak w Kożyczkowie (80 km)
-Wyjazd na domek do Garczyna k/Kościerzyny - 40 km + PKP
-Sianowo 2013 - 60 km
-wypady po Trójmieście :)
-Wycieczka na Westerplatte - 45 km (powrót autobusem - kapeć w tylnym kole)
-WYPAD do McDonalds'a - 15.12.13r - 75 km :) -SETKI TYSIĘCY INNYCH WYJAZDÓW do BABCI, NA KONCERT, DO ZNAJOMYCH.. - tysiące km :)


W mojej opinii bardzo fajny rowerek, mógłby być trochę lżejszy. Brakuje mu jeszcze dwóch biegów z tyłu, bo ma tylko 7rz wolnobieg. :c Maksymalnie osiągnąłem ponad 65km/h. Myślę, że po zmianie osprzętu ten rower będzie bezawaryjny i posłuży jeszcze kilka ładnych latek :)














poniedziałek, 4 listopada 2013

Tuning? Bezpieczeństwo musi być! :D

Tak więc wróciłem ze szkoły, dzień jak każdy inny, tylko bardziej śpiący. Koła zmienione w aucie na zimowe, a nie zmieniłem dętki w moich 2 kółkach. Więc nie pośmigam. Ale za to zamontowałem dwie lampki z przodu, własciwie jedną już w sobotę, druga dziś. Efekt? Na zdjęciach poniżej : )

Ta na dole jest przyczepiona profizorycznie. Taśma klejąca poszła w ruch, potem wszystko bandamką zakryłem. :) nic nie widać ;D

Po co dwie lampki? Lepiej widac, pogoda jaka jest każdy widzi, a jednak lepiej widzę ja i ten z przeciwka. Z tyłu tez mam dwie. Mają przyrąbanie. :D

Tył jak to tył, świecą sobie ; )


niedziela, 3 listopada 2013

dętka i śmigamy! :D

No, bylismy sobie wczoraj na Westerplatte. : ) potem jechałem do Karoliny i wjechałem na coś i GUMA. Trudno, zmienić trzeba. 

Wczoraj też kupiłem sobie lampki - przód MERIDA, tył jakaś NOŁ NEJM. 

Przednia - 49 zł - Merida - Świeci zajebiście, daleko nawet. 10m to zajebiste światlo, 15 słabsze a 20 to tak słabiutko. Ale i tak dobrze : ) czego ja za 50 zł wymagam...
Tył - Noł NEJM! - 19 zł - Swieci genialnie, mocnym, czerwonym światłem : ) TO JA LUBIE! :D 

Poniżej zdjęcia nowej korby, klamkomanetki, światełek. :)










piątek, 1 listopada 2013

Co z Foltą ?

Folta po remoncie śmiga całkiem fajnie! :D póki co nie narzekam i jak tak będzie jeździła, to znaczy jedno - NIECH JEŹDZI TAK DALEJ!

Zbliżają się święta (nikt mi nie powie, że za wcześnie o tym myślę, bo juz mam COCA-COLĘ z mikołajem i płatkami śniegu o.O) i pewnie jakaś kasa wpadnie. Ogólnie mam na oku kilka rzeczy do kupienia, które się przydadzą. :

-lemondka (taki uchwyt na kierownicę, na którym się ręce trzyma, dobry do turystyki)
-bagaznik przedni CROSSO
-sakwy Crosso Small (kpl 30 L)
-węższe siodło

Zmiany :

-piasta pod kasetę (bo mam szitowy wolnobieg)
-Shimano Acera (tylna przerzutka)
-kaseta 8rz


Fajny ten rowerek, lubię go. :D nie wiem czy to wina sentymentu, czy po prostu tak już jest. : )


8 dni! :D

wtorek, 29 października 2013

Folta - metamorfoza od stycznia : ) (zdj. poniżej)

Folta jak to Folta - rower, 26", 7rz wolnobieg, Tourney z przodu i z tyłu, opony "terenowe"(26x2,25), zwykłe gripy, klamkomanetki Revoshift. Własciwie co się zmieniło?

Zacząłem od zmiany piardów, dodaniu kilku gratów, które przystosowały bajka do moich potrzeb.

-dodałem rogi
-zmieniłem siodło
-założyłem bagażnik
-zamontowałem lampki (przód i tył)
-dałem koszyk na bidon
-zmieniłem przednią felgę
-zmieniłem klamkę hamulca (pękła stara)
-założyłem opony (26x1,75)
-kupiłem sakwy Kellys oraz sakwę na ramę również Kellys'a.
-błotniki!

Podczas powrotu z Helu niestety mój Tourney się rozsypał, więc założyłem Altusa. Nie mogę narzekać. : )
Dałem tez do centrowania koło, bo gdy się przerzutka rozsypała, to weszła mi między szprychy i połamała kilka. o.O

Później rozpoczęły się przygotowania do wyjazdu "na KOŁOBRZEG".

-zakupiłem nowy bagażnik
-wymieniłem komplet hamulców
-wymieniłem tylną dętkę, oponę.
-środkowa tarcza na korbie lekko się wygięła (przejechała 1500km będąc wygięta)

Przejechałem prawie 4000 km, dopiero wtedy korba podziękowała. :D

W piątek (25.10) odebrałem rower z nowym suportem, korbą Shimano SIS, wymienioną linką do Altusa, tylnego hamulca, wyregulowane wszystko. Rower śmiga jak ta lala :D

W SOBOTĘ TRIP NA FROMBORK! - ciekawe jak się sprawdzi : )

W ten sposób udowodniłem, że rower za około 900 zł nadaje się do wszystkiego, pod warunkiem, że kilka rzeczy się pozmienia. Nie jest idealny, pewne rzeczy mnie WKURZAJĄ, ale jeździ i twardo daje radę. : ) Włozylem w niego trochę kasy (60zł bagażnik, 60zł Altus, 150 nowa korba  + suport + klamkomanetka) i inne graty mam ze starego roweru. Ale się opłaciło : ) Jeszcze mi pośmiga :D